Ramka leżąca na niebieskim suknie, a w niej dedykacja i podpis Olgi Tokarczuk.

Niezwykły prezent od naszego czytelnika i przyjaciela Biblioteki! Kto widział, jaka kolejka stała w niedzielę na ul. Długiej po autograf naszej Noblistki, ten doceni trud, który trzeba było włożyć w zdobycie dedykacji. Czujemy się niezwykle szczęśliwi i docenieni, że ktoś w takich okolicznościach pomyślał również o nas.

A tym KIMŚ jest Jurek Fedirko, będący naszym czytelnikiem od 1969 roku, czyli dokładnie 50 lat!. Jurku, DZIĘKUJEMY, że myśl o nas towarzyszy Ci, jak widać, zawsze i wszędzie.